O jakości badań realizowanych przez ośrodki badawcze można mówić wiele i niekoniecznie dobrych rzeczy. Jeszcze gorzej niż same badania wypada ich prezentacja. Niniejszy notka nie ma aspiracji do walki o poprawne prezentowanie i czytanie sondaży, została zainspirowana chwilą, miejmy nadzieję ulotną i taką, która nie będzie się już powtarzała.

Pomijając wątpliwości metodologiczne, a także wady w narzędziach czy samej realizacji owych badań są sytuacje, które powinny wzbudzać powszechny niesmak w środowisku socjologicznym. Prezentacja wyników, ale również ich interpretacja nie jest najmocniejszą stroną polskich mediów. Pomijam możliwe do odnalezienia w sieci manipulacje przy wysokości słupków, ale podstawy matematyki winny obowiązywać wszystkich.

Wiadomości, które są sztandarowym programem informacyjnym TVP1, powinny wystrzegać się błędów jakie popełniono dziś (17.02.2012 w wydaniu o godzinie 15.00).

Inną kwestią jest refleksyjność polskiego społeczeństwa. Tu pozwolę sobie na pytanie otwarte: Jaka część odbiorców zauważyła błąd? Oczywiście liczę, że w kolejnych wydaniach, w których dziennikarze TVP będą powoływać się na wyniki sondażu zrealizowanego przez CBOS w dniach 3 – 9 lutego 2012 roku na liczącej 999 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski powyższe uchybienie zostanie poprawione. Choć większa jest obawa, że sprawa ta zosatnie zbagatelizowana nie tylko przez nadawców informacji, ale rózwnież odbiorców nieświadomych zagrożenia płynącego z nonszlancji wobec badań społecznych.

Możliwość zobaczenia nagrania programu, z którego pochodzi screen znajduje się pod adresem http://tvp.info/wiadomosci/wideo/17022012-1500/6333522